Dziś biegnę do Was z kolejnym przepisem na wykorzystanie aquafaby, czyli wody po gotowanej cieciorce, tym razem w naleśnikach, które będą bez jajek, a za to z przepysznie karmelizowaną gruszką i rabarbarem! Na końcu zaś zdradzę Wam sekret tego, jak sprawić, by pierwszy naleśnik udał się tak samo, jak wszystkie kolejne.
Idealnie kremowy sos z charakterystycznym smakiem curry. Najlepiej sprawdza się z kalafiorem a kalafior jak wszyscy wiemy lubi się z ciecierzycą… Jakiekolwiek warzywa nie będziemy mieć, to ten absolutnie ekspresowy sos dotknie ich kremową konsystencją i przyjemnie otuli.
Zainspirowana – jakże by – kulinarną częścią Instagrama przygotowałam labnech z sojowego jogurtu. I powiem tak – lepsze to od sera!
Buraki są bardzo wdzięcznym produktem. W połączeniu z tofu dają nam szybkie w wykonaniu kluski z tofu – po mojemu są to tofukluski.
Takie danie spokojnie możecie zaserwować w czasie specjalnej kolacji lub też nieformalnego spotkania. Aromatyczne, sycące i pikantne danie zaskoczy nie jednego. Bo kto powiedział, że kimchi musi być tylko dodatkiem?
Bywa, że mam litry aquafaby, czyli wody po gotowanej ciecierzycy. A że ciecierzyca schodzi u mnie szybko, trzeba było dobrego sposobu na wykorzystanie aquafaby. No to mamy absolutnie prze-pysz-ne wegańskie gofry z aquafaby!
Zrobiłam już kilkanaście wersji chlebka bananowego, a każda jest tak samo fantastyczna. Prawdę mówiąc, jak tylko mam trochę wina, to robię ten – jest po prostu najlepszy!
Te ciastka robiła dla mnie moja Mama w czasach kiedy byłam szkolną uczennicą. Były pożywne, za każdym razem z zaskakująco inną kompozycją i przepyszne! Trochę zajęło mi odkrycie na czym polega idealne ich zweganizowanie, gdyż to nie tylko zwykłe ciastka z płatków i nasion, ale mają wspaniałe przepyszne ciasto!
Uwielbiam śniadania na ciepło! W ogóle uwielbiam poranki i śniadania. Lubię mieć powolne rano, cieszyć się ciszą budzącego się dnia. Dobre jedzenie i kubek ulubionej kawy to podstawa dobrze rozpoczętego dnia. Kto powiedział, że owsianki są dobre tylko na zimę?
Finalny efekt tego przepisu daje nam kolorowy talerz pełen różnych struktur, kształtów i smaków. Dominująca słodycz łamie się z nutą kwasowości. Tofu teriyaki z powodzeniem nada się zarówno do lunchboxa jak i na przepyszną kolacje na wyjątkowe okazje.